Od 2012 roku Wojewódzki Szpital Podkarpacki im. Jana Pawła II w Krośnie, przekazał kilka ton nakrętki w ramach akcji „Zbieramy nakrętki” dla chorych dzieci, którymi są: Kacperek, Marysia oraz Emilka. Akcja trwa przez cały czas. W wyznaczonych miejscach na terenie Szpitala pacjenci oraz osoby odwiedzające naszą placówkę mogą pozostawić nakrętki PET.

Aktualnie na terenie krośnieńskiej lecznicy zbierane są nakrętki również dla 6-letniego Doriana. Chłopczyk urodził się 9 września 2010 roku jako zdrowe dziecko i nic nie wskazywało, że jego życie zmieni się tak diametralnie. W dziesiątym miesiącu życia zdiagnozowano ciężką postać hemofilii B.

Hemofilia jest dziedziczna, ale nie w tym przypadku, u syna bowiem nastąpiła mutacja genu. W rodzinie nikt nie chorował, jest to pierwszy przypadek, przez co trudniej jest walczyć z tą chorobą. Dorianek ma najcięższą z odmian hemofilii B. Jest to bardzo rzadka i nieuleczalna choroba, objawiająca się niedoborem IX czynnika krzepnięcia krwi. Dziecko jest ciągle narażone na poważne krwawienia, wylewy do stawów, mięśni, jamy ustnej i organów wewnętrznych. Powtarzające się wylewy do stawów są natomiast rozwojem nieodwracalnych zmian zwyrodnieniowych. Dorian wymaga stałej 24 - godzinnej opieki, leczenia u specjalistów i rehabilitacji. To wszystko przekracza nasze możliwości finansowe. Życie Doriana zdecydowanie różni się od rówieśników i zdrowych dzieci, które mogą robić wiele zwariowanych rzeczy. Chłopiec musi ciągle uważać, aby się nie uderzyć i skaleczyć. W szpitalu dostaje dożylnie IX czynnik krzepnięcia krwi. Zastrzyki te poprawiają i ratują jego życie. Najgorsza jest dla nas niemoc, kiedy z jednej strony widzi się ból i cierpienie syna, a z drugiej pragnienie i chęć zabawy, która jednak może zakończyć się kolejnym urazem. Ciągła walka o życie ukochanego dziecka musi być stawiana ponad niedogodności życia codziennego. Dorianek ma pewne ograniczenia, ale my rodzice chcielibyśmy, aby był szczęśliwy. Szpital, ból i łzy chcemy, aby odeszły na plan drugi. Pragniemy, aby uśmiech i radość zawsze mu towarzyszyły i aby mógł w życiu realizować swoje plany i dlatego w imieniu syna zwracamy się do ludzi dobrego serca o pomoc. Dorian musi być leczony i rehabilitowany. Wymaga stałego podawania brakującego czynnika IX, dowozu do Ośrodków Hematologicznych, szpitali, wyjazdów na turnusy rehabilitacyjne. To wszystko wiąże się z dużymi nakładami finansowymi i dlatego zwracam się do Państwa z prośbą o wsparcie i podarowanie 1% podatku. Dlatego zbierajmy nakrętki na ten cel i pamiętajmy o tym, że akcja łączy w sobie ideę dbania o środowisko naturalne oraz pomagania chorym dzieciom w zdobyciu środków finansowych na leczenie i rehabilitacje.

Przypominamy, że do zbiórki można oddawać zakrętki plastikowe po wodach, sokach, kawie i innych artykułach spożywczych np. po mleku, oleju, zakrętki po kosmetykach np. po kremach, szamponach, żelach pod prysznic, dezodorantach oraz zakrętki po różnych środkach czystości np. po płynie do mycia naczyń, płynach do płukania i prania. Należy pamiętać, aby nie było w nich części papierowych ani metalowych.